środa, 28 stycznia 2015

Nie-modowe inspiracje azjatyckie

Coby wzmocnić pracę mózgu przed ciężkim okresem sesji kolekcji wiosennej proponuję nieco azjatyckich smaków.

Nic lepszego niż sajgonki....

Składniki:

Dowolne warzywa, ja użyłam:
1/4 białej rzepy
1/2 sporej marchewki,
1/4 cukini
1 średnią cebulę
4-5 grzybów mun
(pasować będzie także: szpinak, kapusta pekińska i co nam przyjdzie do głowy)
nieco cienkiego makaronu ryżowego
3 łyżki kolendry lub natki pietruszki
3 łyżki szczypiorku

Można też dodać mielone mięso lub indyka
2 ząbki czosnku
ok. 2 cm tartego imbiru
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sosu rybnego
2 łyżki soku z cytryny

A także opakowanie dużych placków papieru ryżowego, olej do smażenia oraz sos sojowy i sos chili do podania.

Na rozgrzany olej wrzucić pokrojone ząbki czosnku i starty imbir. Dodać pokrojoną w piórka cebulę, i pozostałe warzywa starte na tarce. Smażyć chwilę, nie za długo, żeby zachowały chrupkość.

Zdjąć z patelni, połączyć z drobno pokrojonymi grzybami i makaronem (wcześniej przygotowanym zgodnie z instrukcją z opakowania). Całość skropić sosem sojowym, rybnym i sokiem z cytryny.

Papier ryżowy moczyć w gorącej wodzie, odsączyć chwilę na desce lub talerzu i nadziewać farszem. Składać jak zdrowe polskie krokiety, zwijać cieniej. Odstawić, żeby wyschły, a papier skleił się i łatwiej smażył.

Gotowe sajgonki smażyć na mocno rozgrzanym oleju, aż będą rumiane z obu stron. Podawać z sosem chili pomieszanym z sojowym. Pasować będzie także czosnek marynowany w occie.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz